sobota, 24 grudnia 2011

24-12-2011 (dzień 202)

W Wigilię sprawdzałam czy moje rybki przypadkiem nie użalają się na mnie

Z wielkim żalem musiałam sprzedać zwinniki behlera, bardzo podgryzały płetwy skalarom.
Zamiast nich do akwarium dołączyła grupa miedzików obrzeżonych. Przesympatyczne rybki, choć nie pływają tak pięknie w ławicy ja zwinniki. Dają za to piękne pokazy "walki" o dominacje w stadzie. Obserwacja prężenia płetw i wzajemnych gonitw przypomina wręcz zachowanie ukochanych brzanek sumatrzańskich. Miedziki jednak są drobne, a ich białe końcówki płetw i taki "skaczący" sposób pływania nasuwa mi skojarzenie z pchełkami. Więc są to moje "pchełki akwariowe"


Podsumowywując obecną obsadę:
- 10 x Żaglowiec skalar (Pterophyllum scalare)
- 3 x Pielęgniczka ramireza (Microgeophagus ramirezi)
- 30 x Miedzik obrzeżony (Hasemania nana)
- 35 x Bystrzyk Amandy (Hyphessobrycon Amandae)
- 10 x Kirysek panda (Corydoras panda) 
- 4 x Krewetka filtrująca (Atyopsis moluccensis)   

akwarium 360l
Miedzik obrzeżony (Hasemania nana)
Żaglowiec skalar (Pterophyllum scalare)