Lekka zmiana aranżacji. Tematem przewodnim jest wciąż stare drzewo, ale starałam się zorganizować przestrzeń tak, bo zostało sporo wolnego miejsca.
W obsadzie: tęczanki, bocje, gurami i bystrzyki amandy. Myślę jednak o zmianie obsady. Wracają brzankowe wspomnienia, i niewykluczone, że po wizycie na czwartkowej giełdzie nie zmienię odsady na brzanki. Będą to najprawdopodobniej odeski, a jeśli nie to mszyste. Zobaczymy.
Tymczasem świerze zdjęcia zbiornika i obsady.
 |
Akwarium 240 l |
 |
Bocja siatkowana (Botia lohachata) |
 |
Bocja siatkowana (Botia lohachata) |
 |
Gurami mozaikowe (Trichogaster leeri) |
 |
Bystrzyk amandy (Hyphessobrycon Amandae) |
 |
Promienniczka Wernera / Tęczanka filigranowa (Iriatherina werneri) |
No i na koniec taka sobie foteczka wąkrotki
 |
Wąkrotka Białogłowa (Hydrocotyle Leucocephala) |
Trochę za duże to akwarium dla bystrzyków amandy. Musiałoby ich być ze 100 albo i więcej żeby było je widać.
OdpowiedzUsuńGdyby miały być same w zbiorniku to jak najbardziej masz rację. Jednak ja chcę się skupić na brzankach. Stadko bystrzyków to dodatek. W tej ilości ładnie trzymają sie razem, nie rozpierzchają po całym awkarium i to mi sie podoba.
OdpowiedzUsuń